POLKOM - o komunikacji w Polsce

Palinx

Pytamy was o zdanie Question

ik2952

Niekoniecznie połowa, ale są tacy, osobiście miałem przyjemność z takimi typami tylko dwa razy - pierwszy przypadek to kierowca - na oko z 60 lat - z zajezdni Kleszczowa, a był to wóz 5111 na linii 401 i przyczepił się tenże kierowca do młodego chłopaka - około 18 lat - że nie pomoże wnieść wózka do wozu, a widać było, że jest trochę upośledzony, a więc zachowanie takie nie powinno mieć miejsca, ale najwyraźniej pan miał gorszy dzień i musiał się na kimś wyżyć. Z drugim przypadkiem miałem doczynienia podczas fotografowania autobusów na Powązkach podczas tegorocznego Święta Zmarłych - kierowca wozu 5170 na linii C80, którego znam - wiek 22 lata - wręcz ryczał na starszą panią, że się plącze, no ale chyba jakoś trzeba przejść do autobusu. Swoją drogą jest on bardzo arogancki, chamski i zadufany w sobie.

Rav5202

[quote="ik2952"]podczas tegorocznego Święta Zmarłych [quote]
istnieje Dzień zmarłych...

Swoją drogą to jest 50/50 jest połowa miłych, którzy pomagają i są niemili, którzy np. zamykają drzwi przed nosem...

Janek8301

Ja mialem kiedyś styczność z jednym wąsatym driverem z kleszczowej. To było bodajże w 5516 na 517. Przez całą drogę gapił się na mnie złowrogo jakby chciał mnie wywalić z wozu. Na każdej zajezdni zdarzają się dobrzy i źli, z tym że chyba najwięcej dobrych jest na Stalowej i Woronicza..

ik2952